15.03.15 | Bartek
| 0Lagavulin 16 yo 43%
Lagavulin 16 yo – klasyka, która mam nadzieję nigdy nie przegra z obecnie panującymi w świecie whisky trendami.
Już od jakiegoś czasu towarzyszyło mi uczucie pewnej pustki, czegoś mi brakowało na moim blogu, ale do końca nie byłem w stanie zdefiniować czym to coś jest. Aż do dnia kiedy jeden z moich dobrych znajomych odwiedził mnie z butelką poczciwego 16-letniego Lagavulina Whisky można by rzec, że wręcz kultowej, której nie można pomylić z żadną inną o czym w humorystyczny sposób opowiedział Nick Offerman, w krótkiej reklamówce tegoż trunku.
Moim zdaniem Laga 16 to obok Laphroaig 10 yo oraz Ardbeg TEN pozycja obowiązkowa w barku każdego fana whisky torfowej. Choć trudno w to uwierzyć, jest to najmłodsza pozycja z podstawowej gamy produktów destylarni położonej u południowych wybrzeży wyspy Islay. Wprawdzie na rynku można dostać wersję 12-letnią (opis tutaj) butelkowaną w mocy beczki, ale za każdym razem jest to edycja limitowana.
Moje odczucia z degustacji Lagavulin 16 wraz z subiektywną oceną dostępne poniżej:
Zapach: delikatny Lagavulinowy dym, mokra ziemia, morska bryza, orzeźwiające cytrusy, słodkie brzoskwinie i dojrzałe sherry.
Smak: średnio oleista kompozycja ziemistych, mocno torfowych aromatów ze słodkimi owocami, gorzka czekolada, dużo cytryny.
Finisz: długi i pikantny, wyczuwalna wanilia oraz dębowa goryczka, pozostaje przyjemnie słony posmak.
Ocena ogólna: 6/10
Beczka: ex-bourbon + sherry cask
Rok destylacji: -
Rok butelkowania: -
Ilość butelek: -
Moc: 43%
Lagavulin 16yo
Opis: Lagavulin 16 yo to jedna z tych whisky, którą chciałoby się zabrać ze sobą w podróż na bezludną wyspę. Przy każdym ponownym spotkaniu dostarcza taką samą dawkę wspaniałych aromatów i nigdy nie zawodzi. Jeżeli uwielbiasz whisky z Islay i jakimś cudem nie próbowałeś jeszcze Lagi 16 proponuję szybko to nadrobić. Natomiast osoby, które dotychczas miały okazję już zapoznać się z tym trunkiem zachęcam do pozostawienia w komentarzu własnych wrażeń z degustacji. Sláinte!