Glenfarclas Pot Still Festival 2013
Destylarnia Glenfarclas położona jest w regionie Speyside, została założona w 1836 roku przez Roberta Haya, a następnie w 1865 odsprzedana Johnowi Grantowi. Nieprzerwanie od tamtego czasu gorzelnia znajduje się w rękach rodziny Grantów i jako jedna z nielicznych szkockich destylarni pozostaje niezależna, co dumnie oznajmia na każdej swojej butelce słowami – „The Spirit of Independence”.
Grantowie słyną z zamiłowania do beczek po sherry (głównie Oloroso) czego potwierdzeniem jest dzisiejsza pozycja – Glenfarclas Pot Still Festival 2013. Whisky ta została wydana z okazji 11 edycji festiwalu Pot Still – imprezy organizowanej w Holandii dla fanów i koneserów trunków alkoholowych m.in. whisky, koniaków, armaniaków itp. Bazę dla finalnego produktu stanowiły dwie beczki, osobiście wybrane przez Gorgea Granta (obecnego właściciela destylarni, należącego do 6 pokolenia Grantów):
- nr. 2014 fist fill sherry hogshead destylowana 29 października 2003
- nr. 3134 re-fill sherry hogshead destylowana 22 grudnia 2003
Whisky butelkowana w naturalnym ciemnym bursztynowym kolorze, bez filtracji na zimno z minimalnie zredukowaną mocą do 50% abv.
Zapach: bogate sherry, dużo słodkości, czekolada, dojrzały melon, zwieńczone aromatem domowych muffinek z gruszkami.
Smak: odrobinę oleista na języku, rozgrzewająca, z każdym „kęsem” coraz bardziej się drażni i drapie w gardło. Teraz redukcja mocy do 50% wydaje się być logiczna. Słodkości jednak nie opuszczają smaku, głównie owoce leśne, szczypta brązowego cukru a może jednak to karmel?
Finisz: długi, cierpki, pikanteria dominuje, w oddali wspomnienie słodkich jerzyn.
Ocena ogólna w skali 1-10: 5.0*
Beczka: First fill sherry hogshead + re-fill sherry hogshead
Rok destylacji: 2003
Rok butelkowania: 2013
Ilość butelek: -
Moc: 50,0%
*W odpowiedzi na Wasze prośby, od dzisiaj zaczynam publikować również oceny w skali 1-10. Pamiętajcie jednak, że to są moje subiektywne odczucia, oparte na moim dotychczasowych doświadczeniu z whisky oraz indywidualnych preferencjach.
Glenfarclas Pot Still Festival 2013
Opis: Whisky ta jest kolejnym dowodem na to jak dyspozycja danego dnia, posiłki przed degustacją oraz również samopoczucie potrafią wpłynąć na naszą percepcję i ostateczną ocenę trunku. To moje drugie podejście do Glenfarclas Pot Still Festival 2013. Po pierwszym bardzo nieudanym spotkaniu i dość niskiej ocenie postanowiłem dać jej drugą szansę. Moim zdaniem na jej korzyść zadziałał przede wszystkim czas, który spędziła w kieliszku przed degustacją, pozwolił jej się bardziej otworzyć i w pełni zaprezentować walory. Pozycja na pewno godna polecenia!